.
Popowy gwiazdor Benson Boone przedstawia debiutancką EP-kę "Walk Me Home…" wypełnioną uzależniającymi i pełnymi emocji utworami. Składający się z 8 piosenek zestaw zawiera największe przeboje artysty - "Ghost Town" oraz "In The Stars". Na "Walk Me Home…" trafił również najnowszy singiel Boone'a pt. "Better Alone". To bolesna, a jednocześnie lekka, piosenka o emocjonalnych skutkach rozstania. Utwór opowiada o sile miłości do samego siebie w obliczu przeciwności losu. Ponadto daje wschodzącemu gwiazdorowi szansę na zaprezentowanie swojego zapierającego dech w piersiach wokalu. Na EP-ce znalazły się również takie piosenki jak "Let Me Go", "Nights Like These", "Work of Art" i "Empty Heart Shaped Box", które w pełnej krasie prezentują imponujący talent Bensona do tworzenia porywających refrenów i intrygujących gier słownych. Lista utworów: 1. Ghost Town 2. Let Me Go 3. In The Stars 4. Better Alone 5. Nights Like These 6. Empty Heart Shaped Box 7. Room For 2 8. Work of Art.
Obecnie brak na stanie
"Chcemy na nowo zdefiniować hardcore metal". Takie hasło przyświecało formacji Body Count. Choć na jej czele stał wzięty raper, a skład tworzyli czarnoskórzy muzycy, zespół proponował ciężką odmianę rocka i metalu. Większości Body Count kojarzy się z "zabójcą policjantów", czyli kontrowersyjnym numerem "Cop Killer". Zespół powstał z inicjatywy popularnego rapera z Zachodniego Wybrzeża, Ice'a-T. Chociaż muzyk znakomicie radził sobie na hiphopowym rynku, razem z zaprzyjaźnionym gitarzystą, Erniem C, postanowił spróbować sił w ostrzejszym brzmieniem. Muzyk nie miał większych problemów z poszerzeniem swych muzycznych horyzontów. Wręcz przeciwnie, wszystko było dla niego dość naturalne i płynne. Wśród inspiracji muzycy wymieniali Black Sabbath, Dead Kennedys czy Slayer. Chociaż w składzie znajdowali się czarnoskórzy artyści, Body Cout grał utwory łączące hardcore, rock i metal, przez co z początku traktowany był wyłącznie w kategoriach ciekawostki. Debiutancka, imienna płyta kapeli ukazał się w marcu 1992 roku. Ice określił "Body Count" mianem "rockowego albumu z rapową postawą". Longplay wywołał niemałe zamieszanie. Nie tylko dlatego, że jej liderem był wzięty raper wykonującym ostrą, gitarową muzykę, lecz przede wszystkim z uwagi na jedną z piosnek zawartych na krążku. Mowa oczywiście o osławionym numerze "Cop Killer" (zabójca policjantów), zainspirowanym zamieszkami w Los Angeles, do których doszło po skandalizującym procesie zabójców Rodneya Kinga - czarnoskórego kierowcy zabitego przez policję. - Myślałem, że w rock and rollu wszystko jest dozwolone - tłumaczył muzyk. - Słuchałem, "Psycho Killer" Talking Heads i pomyślałem sobie: "A co mi tam, ja dam cop killer". W tym przypadku była to jednak mieszanka metalu i prawdziwych wydarzeń. Jak się można było domyślać, nagranie i jego treść, nie wszystkim przypadły do gustu. Pod adresem zespołu pojawiły się oskarżenia o zachęcanie do przemocy, a niektóre środowiska zaczęły domagać się usunięcia piosenki z płyty. Swój głos, oczywiście krytyczny, przedstawił nawet ówczesny prezydent USA, George Bush. Muzycy podkreślali jednak, że ich celem nie było wywołanie kontrowersji, nie chodziło im też o prowokację. - Dziennikarze położyli na sprawie łapę i z miejsca wszystko rozdmuchali - wyjaśniał podczas wywiadu dla "Tylko Rocka" Ice-T. - To nie miało nic wspólnego z naszymi planami. Zamierzone z naszej strony było natomiast zwrócenie uwagi na sytuację, na problem rasizmu, który dotyczy chyba całego świata. Lista utworów: 1Smoked Pork00:46 2Body Count’s In The House03:24 3Now Sports00:04 4Body Count05:17 5A Statistic00:06 6Bowels Of The Devil03:43 7The Real Problem00:11 8KKK Bitch02:52 9C Note01:35 10Voodoo05:00 11The Winner Loses06:32 12There Goes The Neighborhood05:50 13Oprah00:06 14Evil Dick03:58 15Body Count Anthem02:46 16Momma's Gotta Die Tonight06:10 17Ice-T / Freedom Of Speech
24h (w przypadku preorderów, czas wysyłki jest zaznaczony w opisie produktu)
Zremasterowane klasyki Davida Bowiego, w tym kultowa „Trylogia berlińska”, ukazują się ponownie! Druga połowa lat 70., a w szczególności tak zwany okres berliński, były w artystycznym życiu Davida Bowiego wyjątkowo udane, obfitujące w znakomite, klasyczne już dziś wydawnictwa. Fanów z pewnością ucieszy wiadomość, że płyty „Low”, „Heroes”, „Stage”, „Lodger” i „Scary Monsters (And Super Creeps)” ukazują się ponownie w wersjach zremasterowanych na CD, audiofilskich krążkach winylowych oraz jako pliki cyfrowe! Okres od 1977 do 1980 roku wielu krytyków i fanów Davida Bowiego uważa na najbardziej kreatywny w całej, wspaniałej przecież, karierze Anglika. Pochodzące z tego czasu wydawnictwa studyjne i koncertowe to już dziś niekwestionowane klasyki. Chociażby tak zwana trylogia berlińska, która obejmuje albumy „Heroes”, „Low” i „Lodger” (powstałe przy wielkim wkładzie Briana Eno i Tony'ego Viscontiego). Wspomniany kilkuletni okres zamyka czwarty brytyjski numer jeden Bowiego, czyli nagrany w Nowym Jorku album „Scary Monsters (And Super Creeps)”, przed którym pojawiła się jeszcze świetna koncertówka „Stage”, zawierająca piosenki zarejestrowane w Filadelfii, Bostonie i Providence. Wszystkie wymienione tytuły z lat 1977-1980 zostały zremasterowane i ukażą się na kompakcie, 180-gramowym, audiofilskim winylu oraz jako pliki cyfrowe (w tym specjalnie zmasterowane pod kątem sklepu iTunes oraz w wysokiej rozdzielczości formatach 24-bit/192kHz i 24-bit/96kHz). Zremasterowane albumy przygotowano pierwotnie z myślą o zbiorczym wydawnictwie „A New Career In A New Town (1977 – 1982)”. Ostatnia część słynnej trylogii berlińskiej Davida Bowiego, wydana w maju 1979 roku. W pracach nad „Lodger” także wspierali Anglika Brian Eno i Tony Visconti, ale nie nagrywano już w Berlinie, lecz w Szwajcarii i Nowym Jorku. Na płycie słychać już skręt Davida w stronę bardziej popowych piosenek. Partie gitarowe nagrał na płytę znakomity Adrian Belew z King Crimson.
Obecnie brak na stanie
Blur – brytyjski zespół muzyczny tworzący muzykę gatunków brit pop, indie rock i rock alternatywny. Założony został w Colchester w 1989 roku przez Damona Albarna (rola w zespole: wokalista, gitarzysta, klawiszowiec), Grahama Coxona (gitarzysta), Alexa Jamesa (basista) i Dave'a Rowntree (perkusista). Do płyty "The Great Escape" (1995) włącznie zespół był typowym reprezentantem britpopu; później, głównie pod naciskiem Grahama Coxona, zaczął tworzyć muzykę inspirowaną amerykańskim indie rockiem i zespołami takimi jak Pavement czy Guided by Voices. Płyty Blur miejscami utrzymane są w estetyce lo-fi. W 2003 roku, po odejściu z grupy gitarzysty Grahama Coxona, zespół opublikował płytę "Think Tank", pełną wyrafinowanych piosenek nawiązujących do rocka, ambitnego popu, muzyki elektronicznej i muzyki etnicznej (album powstawał w Maroku). Lista utworów: LP 1 Side: 1 1. Ambulance - Blur 5:07 2. Out of Time - Blur 3:51 3. Crazy Beat - Blur 3:13 Side: 2 1. Good Song - Blur 3:07 2. On the Way to the Club - Blur 3:46 3. Brothers and Sisters - Blur 3:47 LP 2 Side: 1 1. Caravan - Blur 4:24 2. We've Got a File On You - Blur 1:02 3. Moroccan Peoples Revolutionary Bowls Club - Blur 2:51 4. Sweet Song - Blur 4:00 Side: 2 1. Jets - Blur 6:23 2. Gene By Gene - Blur 3:48 3. Battery in Your Leg - Blur 3:19
24h (w przypadku preorderów, czas wysyłki jest zaznaczony w opisie produktu)
Ciężko stwierdzić, czy album Afromental to po prostu nowa porcja muzyki, czy jest to deklaracja obrania nowej i to bardzo konkretnej drogi artystycznej. Ważne jest jedno - po kilkunastu latach działalności, zespół udowadnia, że nie jest tylko popkulturowym zjawiskiem medialnym, a zespołem rockowym z krwi i kości! Muzycznie mamy tu pełny wachlarz najlepszych rockowych tradycji - jest surowo, organicznie i rasowo. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że podstawowym założeniem płyty, jest trzymanie słuchacza w pełnym napięciu i zaskakiwanie na każdym kroku nowymi kolorami. Kolejnym na to dowodem jest warstwa liryczna albumu. Afromental mówi do nas w sposób maksymalnie szczery, bezpośredni i pierwszy raz w swojej karierze - w całości po polsku. Po raz pierwszy zespół zdecydował się również na współpracę z zewnętrznym producentem. Za produkcję albumu odpowiada Maciek Wasio, a miksem i masteringiem zajął się Marcin Bors. Afromental na płycie nie stara się na siłę odmładzać, nie ma tutaj pogodni za aktualnymi trendami - to dojrzałe granie, dojrzałych facetów. Lista utworów: 1 Gra 2:58 2 Odpowiedz 3:52 3 Korzenie 3:23 4 Kłam 4:51 5 Na Pół 3:46 6 Skamieniali 3:41 7 Tu I Teraz 3:57 8 Wściekłe Psy 3:03 9 Pasażer 3:40 10 Odłamki 3:22 11 Tobie 3:56
24h (w przypadku preorderów, czas wysyłki jest zaznaczony w opisie produktu)
24h (w przypadku preorderów, czas wysyłki jest zaznaczony w opisie produktu)
24h (w przypadku preorderów, czas wysyłki jest zaznaczony w opisie produktu)
24h (w przypadku preorderów, czas wysyłki jest zaznaczony w opisie produktu)
24h (w przypadku preorderów, czas wysyłki jest zaznaczony w opisie produktu)
24h (w przypadku preorderów, czas wysyłki jest zaznaczony w opisie produktu)
24h (w przypadku preorderów, czas wysyłki jest zaznaczony w opisie produktu)
24h (w przypadku preorderów, czas wysyłki jest zaznaczony w opisie produktu)
24h (w przypadku preorderów, czas wysyłki jest zaznaczony w opisie produktu)
24h (w przypadku preorderów, czas wysyłki jest zaznaczony w opisie produktu)
24h (w przypadku preorderów, czas wysyłki jest zaznaczony w opisie produktu)
24h (w przypadku preorderów, czas wysyłki jest zaznaczony w opisie produktu)
24h (w przypadku preorderów, czas wysyłki jest zaznaczony w opisie produktu)
24h (w przypadku preorderów, czas wysyłki jest zaznaczony w opisie produktu)