.
Za datę powstania zespołu RAM Zero przyjmuje się zwyczajowo Styczeń 2023 roku, chociaż pomysł powołania takiej kapeli pojawił się w głowach członków-założycieli już kilka miesięcy wcześniej. Przy klasycznej czarnej, cappuccino oraz flacie, w małej i dość ciasnej kawiarni w centrum Tychów, Adrian Robert i Marcin – czyli ostatni czynni „muzykanci” tyskiej formacji Zero Stopni – jednogłośnie stwierdzili że chcą tworzyć muzykę która nie będzie narzucała treści werbalnych a jedynie da podkład dla wyobraźni każdego domniemanego słuchacza (bazowano na rodzinach i przyjaciołach, względnie na przypadkowych odbiorcach kanałów streamingowych).
Od samego początku wiadomo było, że potrzebny jest ktoś kto uzupełni skład kładąc klimatyczny klawisz (z delikatnym wskazaniem na znajomość krzyżyka lub bmolla, może nawet obu tych znaków chromatycznych). Dzięki sile Internetu, po trzech miesiącach trio RAM Zero udało się na spotkanie z najaktywniejszym fanem social-mediowego portalu, którym okazał się Arek – nie dość że lajkował wszystko co było wrzucane, to jeszcze okazał się mało asertywnym przystojnym klawiszowcem, godząc się od razu na dołączenie do zespołu. Przygoda trwa nadal!
Płyta „Moment” to pierwsze wydawnictwo RAM Zero. Jest to album który miał nigdy nie powstać, ale dzięki współpracy z Wally Studio w Pszczynie oraz dość nieliczną grupą zapalonych fanów, finalnie zarejestrowano 7 utworów instrumentalnych których historie są tak różne jak pochodzenie regionalne poszczególnych członków zespołu. Nazwa albumu nawiązuje do charakteru albumu – cytując wykonawców – „są momenty”. Z drugiej strony, przestrzeń którą pozostawiają poszczególne kompozycje i historie do których nawiązują dotyczą poszczególnych momentów z historii każdego z nas. „Moment” trwa trochę ponad pół godziny. „Moment” pozwala się wyłączyć. „Moment” nie narzuca, jedynie sugeruje. „Moment” to jedynie podkład – do jakiej historii? To już decyzja każdego słuchacza.
„Araukan” 5:17
„Profesor” 5:53
„Elektra” 5:21
„Arka” 4:13
„Chmury” 7:16
„Last Friday” 3:42
„7” 4:48
Adrian Kiszczak – guitars
Robert Majbroda – drums
Arkadiusz Kulawik – keyboards
Marcin Malinowski - bass
24h
Nowy studyjny projekt Ryszarda i Michała Kramarskiego
Od dłuższego czasu planowałem nagrać album, który byłby połączeniem rocka progresywnego lat 70 tych z ambitnym pop-rockiem lat 80 tych. Do współpracy zaprosiłem mojego syna, Michała, który zaśpiewał i zaaranżował wszystkie wokale na tym albumie. W ten sposób powstał projekt pod nazwą: FATHERSON.
Nie zabrakło na tym albumie muzyków z formacji Millenium, tRKproject i Framauro!
Gościnnie partie solowe na gitarze zagrał Marcin Kruczek oraz na basie Krzysztof Wyrwa.
Teksty na podstawie naszych pomysłów napisał Zdzisław Zabierzewski, a za miks albumu odpowiedzialny jest Kamil Konieczniak (Moonrise)
Premiera Styczeń 2025
Michał Kramarski - vocals
Ryszard Kramarski - keyboards , guitars, prog. drums
with guests:
Marcin Kruczek - solo guitars
Krzysztof Wyrwa - bass
music by Ryszard Kramarski
lyrics by Zdzisław Zabierzewski
1.Generation War
2.Old Love Never Dies
3.The Meaning Of Life
4.Time To Grow Up
5.The Girl Who Talked To Dolphins
6.AI Is Coming !
7.Political Games
8.The Goldfish
9.Solitude And Sadness
10.Father/Son
24h
Debiutancki album krakowskiego zespołu Firefrost !
Klasyczny heavy metal ! Dla sympatyków takich legend jak Iron Maiden czy Judas Priest !
Paweł Czerwiński - drums
Roman Sas – guitar
Ryszard Krupa - guitar
Adam Szydło - bass
Paweł Gazda - vocal
Tracklist:
1.Wendigo
2.Vertical Smile
3.Witch-hunt
4.The Hive
5.Morningstar
6.Dysthymia
7.Drink-Up !
8.Silent Night
9.Desperate Times
10.Comatose
bonus track
11.Desperate Times ( Paweł Harris on bass )
24h
Kolor winylu został osiągnięty dzięki zupełnie nowej, zaawansowanej technologii, która pokrywa cały krążek metalicznym efektem w kolorze prawdziwego złota.
NALEŻY PAMIĘTAĆ, że na niektórych odtwarzaczach płyt może wystąpić niewielki szum w tle. Ponadto, winyl GOLD nie może być czyszczony w żadnym urządzeniu! (Można go myć tylko czystą wodą).
24h
Grupa ANEKE powstała w roku 2011 na zgliszczach różnych projektów muzycznych, w których się udzielaliśmy.
Nie towarzyszyła temu żadna głębsza filozofia ani założenia koncepcyjne – chcieliśmy po prostu grać to, co lubimy i to, co zagrać umiemy, czyli prostą (ale nie prostacką) muzykę rockową.
W 2013 powstaje płyta Hikikomori, a w 2017 publikujemy kolejny materiał – Kontinuum.
Obie płyty promujemy koncertami w całym kraju – bez fajerwerków i wielkich scen, ot ciężka robota klubowa.
Czasami wspomagamy „większych” kolegów: Łydkę Grubasa, Gomor, Pull The Wire, Kal-El, Glasspop, Candidę.
W 2021 zaczynamy nagrywać nową płytę, która wg planów ma być gotowa po miesiącu.
W tym momencie los ryknął śmiechem i złapał się za brzuch – koniec prac nastąpił…3 lata później, a efekt zatytułowaliśmy Espera. 11 piosenek o czekaniu, pracy, wędrówce, samotności, chorobie, śmierci, miłości i … nadziei.
Czy taka rockowa muzyka z tekstami „o życiu” może jeszcze zabrzmieć świeżo? O dziwo, w roku 2024 chyba znowu może.
Bo uczciwych dźwięków od żywych muzyków coraz mniej…Lubimy o sobie myśleć jako o superbohaterach, którzy rutynową codzienność zamieniają na ludzi, scenę, światła, dymiarki, uśmiech,
nadzieję, rockandrolla i lekkie dzwonienie w uszach..Naszym wyróżnikiem jest to, że w odróżnieniu od innych superbohaterów, my istniejemy naprawdę!
Cyryl Wysocki - głos
Michał Osuch - gitara
Wojtek Karliński - bas
Artur Lutyński - perkusja
"Motyle i papryczki" – 4:12
"Chce się żyć" – 3:58
"Zaburzenia" – 6:18
"Smile = Love" – 3:48
"Wiem czego chcesz" – 4:07
"Reach the sky" – 5:09
"Brakuje drogi nam" – 4:36
"40 godzin" – 5:23
"Weeping highway" – 4:24
"Nie zmienię nic" – 3:46
"In passion and pain" – 5:55
"Ostatni" – 4:18
24h